CZY INTROWERTYK PORADZI SOBIE Z PROWADZENIEM FIRMY?

Introwertycy nie mają w życiu zawodowym łatwo. Zamknięci w sobie niechętnie wchodzą w relacje z innymi ludźmi, często mają problem z wyrażeniem swojego zdania, twardym negocjowaniem warunków, komunikacją z klientami. Z drugiej strony freelance wydaje się być dla nich wymarzony. Nie muszą do tych ludzi wychodzić. Pracują z domu, w ciszy, spokoju, tak jak lubią. Zatem czy introwertyk poradzi sobie z prowadzeniem firmy? Jedni twierdzą, że tak, inni że nie. Gdzie leży prawda? Jak zwykle pośrodku.

Ostatnio usłyszałam od jednej z dziewczyn, która przyszła do mnie na konsultacje, że zdecydowała się na freelance, ponieważ ma dość pracy wśród ludzi. Nie czuje się dobrze w towarzystwie koleżanek i kolegów, do mdłości doprowadzają ją small talki i konieczność komunikacji z innymi. Jest skrajną wręcz introwertyczką, woli pracować sama, nie musieć wchodzić w relacje z innymi, po prostu „dłubać swoje”. W pierwszej chwili pokiwałam głową ze zrozumieniem, sama miałam podobnie. Jednak prawda jest taka, że kiedy prowadzisz firmę, bycie introwertykiem nie pomaga.

Jak zdobywać klientów, kiedy nie lubisz rozmów z ludźmi?

W życiu przedsiębiorcy jest wiele sytuacji, kiedy zwyczajnie musi on do tych ludzi wyjść. Wykonywanie zadań to jeden ze środkowych elementów łańcucha. Przed nim znajduje się jednak wiele ogniw, które wymagają kontaktu z innym ludźmi i i umiejętności społecznych. Jeśli wchodzi w ten kontakt niechętnie, poza pokonywaniem zwyczajowych trudności, jak dotarcie do klienta czy pokonanie konkurencji, będzie musiał walczyć z najtrudniejszym elementem – pokonaniem własnej niechęci do kontaktów z innymi.

W takiej sytuacji jedną z najważniejszych czynności – zdobywanie klientów – która sama w sobie już nie jest łatwa, introwertyk ma jeszcze bardziej utrudnioną. Odpowiedzenie drogą mailową na ogłoszenie to nie jest problem – w takiej komunikacji introwertyk czuje się najczęściej jak ryba w wodzie. Ale to dopiero pierwszy etap. W którymś momencie będzie musiał przekonać do siebie potencjalnego klienta w rozmowie telefonicznej lub – co gorsza – przez Skype czy Zoom.

I niestety tutaj nie mam dobrej wiadomości. Tę niechęć trzeba przełamać, jeśli chce się działać. Nie lubisz rozmów telefonicznych? Ja też nie! Dlatego ćwicz je jak najczęściej. Być może nadal nie będzie to Twoje ulubione zajęcie, ale przynajmniej dopracujesz tę formę komunikacji do perfekcji. Możesz oczywiście ograniczać je do niezbędnego minimum, jednak wtedy każda rozmowa, każdy telefon będzie dla Ciebie torturą.

Dlatego ćwicz, ćwicz, ćwicz i jeszcze raz ćwicz… i pomyśl sobie, że osoba po drugiej stronie słuchawki też jest człowiekiem. Wyobraź ją sobie w prozaicznych życiowych czynnościach, od razu stanie się bardziej ludzka.

Jak wyjść do innych i sprzedawać siebie i swoje usługi

Jeśli jesteś introwertykiem i chcesz działać jako freelancer masz dwa wyjścia. Po pierwsze znaleźć takie zajęcie, w którym kontakt z ludźmi rzeczywiście jest niewielki, choć to – moim zadaniem – nie rozwiązuje problemu. Nadal bowiem każdy telefon, nagranie video na Instastories (a umówmy się w dzisiejszych czasach trzeba się pokazać, jeśli chcemy, by inni nas zauważyli), rozmowa przez Skype czy spotkanie z klientem będą problemem. Oczywiście nie musisz robić tych wszystkich rzeczy, które są niekomfortowe (jak na przykład prowadzenie live’ów, czy robienie selfie), ale pewne minimum i tak będziesz musiał wykonać. Trudno jest współpracować z klientem, nie rozmawiając z nim. Trudno jest zrozumieć jego intencje, potrzeby, zagłębić się w tajniki jego działalności. Zresztą budowanie relacji to, jak kiedyś pisałam, podstawa w biznesie. Przynajmniej dla mnie. Tutaj jednak mam dla Ciebie bardzo dobrą wiadomość – introwertycy mają co prawda problem z nawiązywaniem relacji, ale z ich pogłębianiem i utrzymaniem (jak już przełamią własne słabości) radzą sobie często świetnie. I te relacje są bardzo trwałe!

Drugi sposób to znalezienie swojej drogi na pokonanie własnej niechęci do kontaktów z innymi. Możesz to zrobić, zatrudniając wsparcie (co w początkach prowadzenia działalności może być trudne ze względu na finanse). Możesz też małymi krokami działać i dzień po dniu pokonywać własną nieśmiałość. Nie lubisz rozmów via Skype? Zacznij od telefonicznych. Przygotuj sobie schemat rozmowy z klientem (możesz go pobrać tutaj). Poproś przyjaciółkę, by dzwoniła do Ciebie codziennie o różnych porach. Kiedy przyzwyczaisz się do tych rozmów, nie będą one już takim problemem. Przygotowany schemat rozmowy z klientem natomiast da Ci poczucie pewności, że nie zapomnisz o niczym ważnym. Z czasem będzie Ci coraz łatwiej.

Czy introwertyk poradzi sobie z prowadzeniem firmy?

Jak pokazują przykłady z życia, poradzi sobie świetnie, jeśli tylko będzie wystarczająco zmotywowany i zdyscyplinowany. Oczywiście będzie musiał pokonać wiele barier, ograniczeń, które ma w głowie, powalczyć trochę ze swoim charakterem. Są jednak takie freelancerskie zawody, w których tę komunikację da się ograniczyć do minimum. Do robienia na przykład tłumaczeń pisemnych nie potrzeba wcale długich telefonicznych, czy osobistych rozmów.

Niewątpliwą zaletą introwertyka jest to, że do wszystkiego przygotowuje się bardzo skrupulatnie – od spotkań, po wykonywanie zadań. Schematy i plan działania – a te jak wiadomo sprawdzają się przy prowadzeniu firmy świetnie – dają mu pewność siebie. Świadomy własnych ograniczeń, będzie się starał zrobić wszystko, by jego firma funkcjonowała na automacie.

Niezależnie od tego, czy jesteś introwertykiem czy ekstrawertykiem możesz być świetnym przedsiębiorcą. Ważne, byś znał swoje mocne strony i wykorzystał je.

Dziękuję Ci, że poświęciłaś swój czas na przeczytanie i/lub przesłuchanie tego tekstu. Jeśli interesuje Cię praca Wirtualnej Asystentki, praca na freelansie, skuteczny home office i skalowanie biznesu – pozostańmy w kontakcie:

Polub mój fanpage na FB

Obserwuj mój profil na Instagramie

I na LinkedIn też Zawsze też możesz do mnie napisać, jeśli masz jakieś pytanie >> KLIKAJĄC TUTAJ

Karolina