W listopadzie zeszłego roku założyłam na Facebooku grupę dla osób, które chcą pracować zdalnie o nazwie „Blaski i cienie wirtualnej asysty”
(głównie Wirtualnych Asystentek, ale nie tylko) . Jak już sama nazwa mówi, freelance bowiem ma nie tylko jasne strony. Minusy pracy zdalnej są całkiem spore i warto mieć ich świadomość, jeśli ktoś podejmuje decyzję o tym, by założyć firmę, działalność, być sobie sterem, żeglarzem i okrętem.
Wolisz słuchać niż czytać? Odcinek znajdziesz tutaj:
Każdy freelancer powie Ci, że nie wyobraża sobie pracy na etacie. Że nie lubi zniewolenia, uwielbia tę swobodę działania i brak szefa nad głową. Praca zdalna ma wiele zalet. Co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Pracowałam na etacie kilkanaście lat, od ponad dwóch prowadzę własną działalność i z pełną odpowiedzialnością stwierdzam, że nie chciałabym wracać do pracy u kogoś. Przynajmniej na razie ;). Jednak nie będę ukrywać, że niefajne strony też są. I potrafią kłaść się naprawdę długim cieniem na codzienne działania.
Nie podejmuj się pracy na swoim, jeśli nie lubisz o pracy myśleć
Prowadzenie własnej działalności, bo o takim wariancie pracy zdalnej tu piszę, wiąże się z tym, że myślami jesteś non stop w pracy. Nawet jeśli nie pracujesz, w kółko myślisz o tym, co jeszcze można zmienić, ulepszyć, jak zdobyć klientów, jak się rozwijać, jak reklamować, jakie działania PR-owe i marketingowe możesz podjąć. I nie ma przesady w tym, co piszę – z tyłu głowy te myśli są zawsze. Nie bez powodu najbardziej kreatywne pomysły przychodzą do nas na urlopie. Z dala od obowiązków zawodowych nadal myślimy o… pracy 😉
Nie pchaj się we freelance, jeśli nie radzisz sobie z finansami
Smutna prawda jest taka, że trzeba naprawdę dobrze zarządzać pieniędzmi, jeśli chce się spokojnie spać, prowadząc własną firmę. Ewentualnie mieć dobrego księgowego, który powstrzyma nas przed wydawaniem z konta wszystkiego, co na nie wpłynie. Dlaczego? Ponieważ dochody w pracy freelancera są nieregularne i trzeba się z tym pogodzić. W jednym miesiącu zarobisz trzy tysiące, w innym dziesięć. Dlatego w tych bardziej tłustych miesiącach warto zadbać o to, by zapewnić sobie byt w tych chudych. Jeśli nie radzisz sobie z zarządzaniem pieniędzmi, możesz mieć niestety problemy z płynnością finansową, która w efekcie może doprowadzić do upadku Twojej firmy.
Nie zakładaj firmy, jeśli lubisz długie i częste urlopy
Urlopy w pracy zdalnej są… bezpłatne. Nikt nie będzie Ci płacił za to, że nic nie robisz. Smutna prawda. W przeciwieństwie do pracy etatowej, działając na swoim, nie otrzymujesz wynagrodzenia za czas, kiedy jesteś na urlopie czy na zwolnieniu chorobowym. Owszem, możesz brać to wolne, kiedy tylko Ci się podoba, ale co z tego, jeśli potem nie będziesz mieć z czego żyć? I tu po raz kolejny kłania się aspekt zarządzania finansami. Jeśli lubisz długie okresy bez pracy, musisz na nie zwyczajnie zarobić. Miej tego świadomość, bo inaczej zastanie Cię pustka na koncie i w lodówce.
Nie pokochasz pracy zdalnej, jeśli często chorujesz
Podobnie jak z urlopem, zwolnienia chorobowe w pracy zdalnej najczęściej nie są płatne, a już na pewno nie są opłacalną opcją. No, chyba że lubisz co miesiąc odprowadzać tłustą składkę chorobową na konto ZUS i liczysz na pokaźne L4. Ja nie lubię, zwłaszcza że choruję rzadko, więc obawiam się, że zasiłek chorobowy nie wystarczyłby mi nawet na wacik. Jeśli w ogóle bym go dostała.
Nie wchodź do tej rzeki, jeśli odpowiedzialność i sumienność to nie jest Twoje drugie imię
Każdy freelancer Ci to powie – odpowiedzialność w pracy na swoim jest ogromna. Kiedy pracujesz na etacie, nie martwisz się tym, czy będą zlecenia, czy przyjdą klienci, dlaczego reklama nie działa, jak zdobyć pieniądze, jak się utrzymać, jak walczyć z konkurencją, jakie działania podjąć, by żyło się lepiej. Na swoim każda ta jedna myśl (i wiele innych) krąży po Twojej głowie, czy tego chcesz, czy nie. Pieniądze nie lecą z nieba. Zlecenia nie przychodzą znikąd. Trzeba się naprawdę nieźle napracować, by wyrobić sobie odpowiednią pozycję na rynku i móc swobodnie działać. Zdarzają się cięższe okresy, kiedy nie ma dużej ilości pracy, a co za tym idzie – nie ma odpowiedniej ilości środków do przeżycia. Nie radzisz sobie z pozyskiwaniem nowych klientów? Nie jesteś mistrzem zarządzania finansami? Nie jesteś lekkoduchem? Uważaj, by nie przygniotła Cię odpowiedzialność.
Nie podążaj w tym kierunku, jeśli nakręca Cię praca z ludźmi
Są osoby, które uwielbiają towarzystwo innych. Typowi ekstrawertycy, nakręcani do działania przez energię innych osób. Mam w sobie mnóstwo wątpliwości, czy w takim przypadku powinni podejmować się pracy zdalnej, działania na swoim. W 90% czasu prowadząc jednoosobową działalność gospodarczą, jesteś sam. Sam w domu, sam z zadaniami, sam w pracy. Nawet jeśli pracujesz z kawiarni, czy biura co-workingowego, to jednak prowadzisz ten biznes sam. Masz tego świadomość? Ktoś kiedyś powiedział, że od freelancu można zdziczeć. Bardzo często bowiem siedzisz w domu i nie masz do kogo gęby otworzyć, a Twoim jedynym towarzystwem są zadania do wykonania i odbicie w lustrze. Jeśli nie kochasz samotności, przemyśl, czy freelance jest dla Ciebie.
Czy minusy pracy zdalnej przeważają nad plusami?
Czy po lekturze tego wpisu czujesz, że jednak freelance to nie jest to, co tygryski kochają najbardziej? Nie ma co ukrywać, że minusy pracy zdalnej są spore. Nie znaczy to jednak, że praca ta nie ma swoich plusów. Ma ich całe mnóstwo i to właśnie o nich głównie mówi się otwarcie.
Niezaprzeczalną zaletą pracy na swoim jest wolność i swoboda, jaką ona daje. Praca z wieloma osobami, często wieloma branżami, nieustanna możliwość rozwoju, samodzielne kreowanie ścieżki zawodowej i to, że w swojej działalności masz wpływ na wszystko. A przynajmniej na bardzo wiele rzeczy, czego niestety o etacie powiedzieć się nie da.
Warto jednak mieć świadomość, że minusy pracy zdalnej istnieją. Czy odstraszyły Cię przed podjęciem próby przejścia na własną działalność? 😉
Dziękuję Ci, że poświęciłaś swój czas na przeczytanie i/lub przesłuchanie tego tekstu. Jeśli interesuje Cię praca Wirtualnej Asystentki, praca na freelansie, skuteczny home office i skalowanie biznesu – pozostańmy w kontakcie:
Polub mój fanpage na FB
Obserwuj mój profil na Instagramie
Zawsze też możesz do mnie napisać, jeśli masz jakieś pytanie >> KLIKAJĄC TUTAJ
Karolina